
#Krasicki nasz powszedni
Roman Doktór
ISBN: 978-83-7702-170-5
Stron: 392
Format: B5 (oprawa twarda)
Rok wydania: 2011
Kiedy obcuje się z pisarstwem Krasickiego po wielokroć, ma się wrażenie, że mówi on o sprawach, które ważne są także dzisiaj. Jego spojrzenie na świat jest na tyle przenikliwe i uniwersalne, że pomóc może w ocenie i w zrozumieniu czasów nam współczesnych. Tematy, które podejmował w swej twórczości, wydają się bardzo aktualne i ponadczasowe. Jego przenikliwość, dystans wobec epoki i samego siebie ośmielają do podobnego patrzenia na nasze czasy. Toczył się w jego duszy wielki spór między tym, czego wymagały konwencje XVIII wieku, a tym, co było w nim śmiałe i autentyczne. Można zatem oceniać Krasickiego jako dziecko swojego czasu, autora zajętego poprawianiem niedojrzałego cywilizacyjnie, moralnie i politycznie społeczeństwa polskiego drugiej połowy XVIII wieku. Można tez patrzeć na pisarza jako na wielkiego sceptyka, ironistę, przenikliwego myśliciela, który stopniowo pozbywał się złudzeń co do natury ludzkiej i czasów, w których przyszło mu żyć i tworzyć. Przyznam, że to właśnie ten drugi konterfekt Krasickiego będzie głównym bohaterem książki. (z Uwag wstępnych)
Spis treści
Uwagi wstępne
"Byli, ja jestem" - czyli Krasicki nasz powszedni
Gwiazda rodu
Bezdomny
W "pięknych okolicznościach przyrody"
Poetyckie maski księcia biskupa warmińskiego
Dusza poetycka 191 Komizm unaiwniony Mikołaja Doświadczyńskiego przypadków
Komizm w Panu Podstolim
W oparach absurdu
Pre-Gombrowicz XVIII wieku
Skorowidz osób